Peter Haber komentuje krytykę Mikaela Persbrandta
Napisano liczniki luki o dwóch gwiazdach BeckPiotr HabersIMikael Persbrandtszwiązek ze sobą. Kiedy Persbrandt wydał swoją autobiografięWięc jak to pamiętamW listopadzie 2017 r. Pisał źle o Haber i opisał go między innymi jako „diva” bez współczucia i współczucia.
Od tego czasu Peter Haber aktywnie postanowił nie reagować na krytykę Persbrandta - do tej pory. Kiedy odwiedził poniedziałekPodprzewódzki kapsułkizEmil PerssonNie minęło dużo czasu, zanim oboje wślizgnęli się w temat, którego Haber tak często unika komentowania. Następnie uderza w książkę Persbrandta i usuwa rzeczy, które napisał jako fałszywy.
Przeczytaj także:
„Wiele rzeczy, które wcale nie są w porządku”
IPodprzewódzki kapsułkiPeter Haber jest sprzeczny z twierdzeniem, że „jest coś fajnego w sposobie, w jaki Persbrandt przyjął honor i honor w swojej autobiografii”, na co odpowiada:
- Tak, to trochę fajne. Zdecydowałem się nie komentować tego, ponieważ po prostu dostaje usta w prasie, że tak powiem. Ale [byłem] bardziej zły niż zły, prawdopodobnie powiedziałbym. Byłem bardzo zaskoczony, kiedy to przeczytałem, zwłaszcza że istnieje wiele rzeczy, które wcale nie są właściwe. Nie byłem tak szczęśliwy z tego rozdziału.
Zapytany, co nie jest w porządku, Haber odpowiada:
- Tak, na przykład pozwalam komuś w dziale makijażu zawiązać moje buty. W ogóle nigdy się nie zdarzyło. Naprawdę nie czuję się jak diva, staram się szanować wszystkie kategorie zawodowe, które są na nagrywanie filmowym. Wtedy jestem cholernie uważny, aby była to całkowita opłata wokół mnie i scena. To my jesteśmy widoczni na zdjęciu, które mogą wziąć gówno, gdy otrzymamy złe recenzje.
Peter Haber mówi, że nie byłby wściekły, gdyby spotkał Mikael Persbrandta, ale wydaje się, że tak się nigdy nie zdarza.
- Nie biegamy na siebie. Nie widziałem go, odkąd był z ostatnim dniem w filmach Beck. Jeśli tak, właściwie nie wiem, co by się stało. Byłoby ekscytujące.
Czy przywitałbyś się?
- i Absolut.
Nie jesteś tak zły, że chodzisz i ignorowałeś go?
- NIE. Nie zrobiłbym tego. Mógłbym zapytać „Co naprawdę masz na myśli?”. Zastanawiam się, czy sam jest szczególnie szczęśliwy w tej książce.
Dlaczego nie miałby być?
- Wydaje się, że przyszło trochę za wcześnie w jego życiu. Nie sądzę, żebyś musiał pisać wspomnienia, zanim skończysz pięćdziesiąt.
Tutaj możesz wysłuchać całej sekcji:
Na bieżąco.
