Recenzja: Sinners (2025) - „Jeden z najciekawszych filmów roku”

stoi za jednymi z największych filmów ostatniej dekady, jak(2018) i kontynuacjaWakanda Na zawsze(2022). Coogler wyreżyserował również film akcjiKredo(2015) zW roli głównej, a teraz po raz kolejny dokonali udanej współpracy w horrorze Ryana Cooglera -Grzesznicy.

Brak podwójnego podwójnego dla Michaela B. Jordana

GrzesznicyPers gra na American South w latach 30. XX wieku w Clarksdale w stanie Mississippi, gdzie podążamy za braciami braci dymu i stosu (obaj grane przez Jordana), który powrócił do małego miasteczka po pozostawieniu zmartwionego życia rabunku w Chicago. Mieszkańcy miasta w dużej mierze składają się z ludzi pochodzenia afroamerykańskiego, a życie charakteryzuje sięJim Crow-Segregacja prawa i rasizm.

Zdjęcie: Warner Bros.

Ustanowienie ducha czasu jest niesamowiteI przeływa widza przez scenografię, środowisko i czas stylowy. Wejście Michaela B. Jordana ma silny błysk gwiazdowy i od samego początku stawia każdą replikę jak huk. Jednak początkowo łatwo jest podłączyć, że gra obu braci bliźniaczych, zwłaszcza gdy dym i stos są na tym samym zdjęciu, a kolor ich akcesoriów jest jedyną rzeczą, która je oddziela. Z drugiej strony indywidualistyczne osobowości braci Jordana grają tak dobrze, że w ciągu chwili całkowicie zapomnisz, że jest tylko jeden z aktorów.

W początkowej scenie filmuCzy widzimy kuzyna bliźniaków sammmie (Miles Caton), który przychodzi za późno, by spieszyć się do małego kościoła w trakcie głoszenia pastora (Saul Williams), który jest także jego ojcem. Szybko dostajemy usterkę przypominającą skok, która pokazuje, jak mroczny i przerażający będzie ...

Sammie marzy o zostaniu muzykiem bluesowym i jest bardzo utalentowany, ale jego ojciec zdecydowanie doradza mu od tego, co nazywa „wynalazkiem diabła”. Kiedy Stack i Smoke powrócą do miasta, planują otworzyć typowy wspólny klub Black Juke z muzyką bluesową, tańcem i alkoholem. Oferują Sammie grać w wieczór otwarcia przez klub, który oczywiście przyjmuje.

Ścieżka dźwiękowa „grzeszników”jest tworzony przez szwedzkiI zawiera mieszankę delta bluesa, ewangelii i ludzi i działa jako siła narracyjna w filmie. Miles Canton, który niewiarygodnie debiutuje w filmie fabularnym, oznacza całkowicie wybitny występ muzyczny, w którym jego gęsi głosujący w jednej ze scen otwiera się w crescendo, które chwali historię czarnej muzyki, gdy transcendent Transcendent Juke Club przez kilka sekund zamienia się w scenę hip-hopową i rockową.

Zdjęcie: Warner Bros.

Klasyczny horror z historyczną wagą

Film zajmuje dobrą zabawęW historycznej dobroci wypełnionej erotyką, akcją i dramatem. Coogler dotarł do epoki w fantastyczny sposób i wydaje się to tak żywe dzięki kilku genialnym występom aktorów, które składają hołd czarnym dziedzictwu i kulturze.

Spotykamy tak wiele postaci, że wszystkie są bardzo uwikłani w siebie i silni. Najważniejszym wydarzeniem, czysto charakteru, jest utalentowany, ale niepokojący muzyka bluesa Delta Slim, grana przezDelroy słodki, która z jej charyzmą zapewnia zarówno intensywność, jak i cień. NawetHailee Steinfeld, który przed filmem wydawał się komercyjnymi łatami z białej dziewczyny, stanowi wyraźnie zatwierdzony występ z wielowymiarowym charakterem.

Przeczytaj także:

Jako widz budujesz silne powiązania z postaciamiI jest tak zainwestowany, że gdy po około połowie filmu uderza, i nadchodzi duży zwrot akcji, siedzisz na pełnym zasięgu i prawie czujesz się oszukany.GrzesznicyNagle nagle ma dziwne i nieco szokujące uczucie, tylko dlatego, że struktura jest powolna, a kontrasty gatunku są duże.

Film osiada pomimo wagi w bardzo klasycznym przedziale w wyborze, ale dramatyczny jest nadal dobrze funkcjonujący, ponieważ nadal tam siedzisz i zeskakujesz ze wszystkich skoków. Zachowujesz się prawie zbyt wygodnie w początkowym tempie dźgnięcia filmu z fantastycznymi postaciami, zanim przejdzie do czegoś innego.

Zdjęcie: Warner Bros.

„Grzesznicy” Działa dobrze jako komercyjny horrorA dla tych, którzy po prostu chcą poczuć adrenalinę. Ale w filmie są również dodatkowe warstwy ekscytującej i drobnej wagi w przesłaniu, które pokazuje Coogler: delikatna granica między kulturą a kultem oraz znaczenie muzyki dla przetrwania - oraz siły, które historycznie próbowały zatrzymać i wyeliminować czarną kulturę.

Zdecydowanie może to być jeden z najciekawszych filmów tegorocznych tylko dlatego, że jest to obóz, klasyczny i pełen historii kultury.

„Sinners” to ekscytująca mieszanka historii kultury i horroru, w którym Michael B. Jordan tworzy gwiazdę, mając na sobie podwójną wydajność, a debiut filmowy Milesa Catona pokazuje, że jest gwiazdą, na którą można mieć oko. Ryan Coogler może teraz dodać i podkreślać gatunek horroru w swoim CV.

„Sinners” maŚroda, 16 kwietnia.