udało mi się skończyć pięćdziesiąt, ale wydaje się, że nie powstrzymuje jej przed produktywnością jak nigdy dotąd. Oprócz podwójnych mydeł dlaViPlayI niewyczerpana produkcja książki, którą teraz musiała zrobić ją pierwsząNetflix-Serie: Crime RysarGlachupanGdzie stoi jako twórca.
W nowej serii śledzimy LJLA (Léonie Vincent), cichy i nieustannie skanujący kryminolog, a także naukowiec behawioralny, który ma dużą traumę. Jako dziecko została porwana i trzymana w niewoli w szklanej kostce - przestępstwa, którego sprawcy nigdy nie zostali schwytani. Kiedy wraca do wioski z dzieciństwa w Szwecji w wieku dorosłym, aby wziąć udział w pogrzebie, jej podróż przybiera nieoczekiwany obrót - jej przyjaciółka zostaje znaleziona martwa w wannie, a jej córka Alicia zniknęła. Wkrótce odkryto, że przechodzi te same doświadczenia, co kiedyś Lejla.
Zasadniczo wstrząśnięta, Lejla musi teraz zmierzyć się z demonami i pomóc policji szybko uratować Alicia, zanim tajemniczy sprawca nęka ją poza ratunkiem.
Przeczytaj także:

„Zaczyna się jak nowy„ ślepy utwór ”, ale szybko odbieraj”
Na pierwszy rzut oka to dla mnie nic, Nigdy nie byłem „Krymem”, podobnie jak horror nie będzie ciepły dla mojego serca - naprawdę zła kombinacja dla kogoś, kto został zlecony na recenzjęGlachupan. Muszę przyznać, że widzę pierwszy odcinek z pewnym poczuciem „wiedziałem, że tak będzie”. Dialog jest bardzo ... wyjaśniający. Repliki po prostu nie wydają się naturalne. Z pechaŚlepy torŚwieży w mojej pamięci, byłem pewien, że to też będzie trudna seria. Ale to tak, jakby rozstrzygnęło przesłankę - co szczęśliwie robi stosunkowo szybko - zwraca się do czegoś zaskakująco znacznie lepszego, a zanim znam słowo, całkowicie utknąłem.
To, co byłoby szybką sekcją przed snem, stała się przełomem aż do małych godzin. Dialog, który początkowo wydawał się zmiażdżony, jest teraz, z pomocą genialnych aktorów, całkowicie naturalnych, zwłaszcza przez wysiłek Léonie Vincent -Razor -Sharp, i prawie zapominam, że to, co widzę, nie jest prawdziwe. Szczególnie zabawne jest to, że należy zobaczyćW zupełnie nowej roli, jako wioska nowo wyznaczona główna policja. I tak dobrze.

„Wygląda na to, że Camilla Läckberg mnie podniosła”
Koncepcja, że przestępca odbywa się w małej wioscePrzy ograniczonej liczbie mieszkańców jest sprawdzona koncepcja i tym razem nie zawodzi. Szczególnie fajnie jest zobaczyć małe „zwykłe” szwedzkie społeczności reprezentowane na tak dużej platformie jak Netflix. Cały zaszczyt pięknej fjällbacka, ale fajnie jest zobaczyć część Szwecji, która jest tak rzadko pokazana w pudełku, to znaczy społeczności wydobywczej północnej.
Dzięki dobrze pracownikom i „opowieściom pobocznym”, które są idealnie wplecione w główną akcję, świat jest malowany tam, gdzie sam czujesz się jak detektywi.GlachupanZawsze daje nam wystarczającą ilość informacji, aby wyjaśnić, kim jest sprawca, bez utraty zainteresowania. Kiedy w końcu pojawia się ujawnienie, byłem w stanie podejrzewać praktycznie każdą postać.
Ogólnie rzecz biorąc, jest to seria, którą naprawdę polecam, abyś dał szansę, nawet jeśli ty, podobnie jak ja, nie sądzisz, że jesteś osobą krymską. Wygląda na to, że Camilla Läckberg mnie odwróciła i być może udaje jej się skręcić o wiele więcej z „szklanym kubkiem”.
Premiera „szklanego kubka”Netflix15 kwietnia.