Klasyczny film, na punkcie którego Quentin Tarantino miał „obsesję” nakręcania

Stworzony jesienią ubiegłego roku nagłówkikiedy mówiłże nie miał zamiaru oglądaćpowitałfilmów i wyraźnie wyraził, że jest zmęczony wszystkimi produkowanymi remake'ami.

Tarantino z pewnością jest mistrzem w przemycaniu hołdów i nawiązań do innych filmów do swoich dzieł, ale poza tym rozsądne wydaje się, że reżyser znany ze swojego unikalnego stylu odczuwa opór, jeśli chodzi o remake’i.

Mimo to Tarantino nie zawsze sprzeciwiał się pomysłom remake’ów czy dalszego rozwijania istniejących tytułów. Na przykład gwiazdorski reżyser długo flirtował z pomysłem nagrania, maa na początku jego kariery był konkretny film, o którym otwarcie mówił, że zrobi remake.

Zdjęcie: Rizzoli Film.

Quentin Tarantino „myślił o zrobieniu remake’u” filmu przez „trzy lata”

W starszym wywiadziejak Quentin TarantinoCzy to nie fajna wiadomość, który ukazał się jesienią 2000 roku, reżyser opowiadał o filmie z lat 70., do którego nakręcenia miał niemal obsesję, sam na fotelu reżyserskim.

Film, o którym Tarantino nie mógł przestać myślećLucjusz FulciswłoskiSiedem nut w kolorze czarnym(„The Psychic” po angielsku), zJennifer O’Neill(Skanery) w roli tytułowej, thriller opowiadający o kobiecie obdarzonej nadprzyrodzonymi mocami, która wykorzystując swoje moce, odkrywa zwłoki w domu należącym do jej męża.

– To film, o którym ciągle myślę, żeby nakręcić go ponownie – mówi Tarantino w wywiadzie. Ciągle nad tym pracuję w głowie.

Tarantino miał nawet na myśli głównego aktora do remake’u,Bridget Fonda(I pojedynczy plan, Jackie Brown).

– Pokazałem to Bridget i powiedziałem jej, że „Myślę o zrobieniu remake’u tego filmu już od około trzech lat” – wyjaśnia Tarantino i uważa, że ​​Fonda była zainteresowana.

Jednak, jak powszechnie wiadomo, remake'u nigdy nie powstał i Fonda wkrótce potem przeszedł na emeryturę jako aktor.

Więcej ekscytujących artykułów na temat.